Sprawa z akumulatorem wygląda tak samo, jak z każdym innym elementem samochodu. Jeśli chcemy, aby służył nam długo i bezproblemowo, musimy zwyczajnie o niego zadbać. Przede wszystkim pilnować tego, aby się nie rozładowywał. Czasem oznaczać to będzie również konieczność użycia prostownika. I najlepiej takiego, który dopasowany jest do naszej baterii.
Akumulator nie taki do końca bezobsługowy
Nowoczesne akumulatory określane są mianem urządzeń całkowicie bezobsługowych. Wiele produkujących je firm właśnie tak je nazywa. Jest to oczywiście przede wszystkich dość prosty chwyt marketingowy, który jednak ma swoje uzasadnienie. Produkowane współcześnie akumulatory faktycznie nie wymagają – jak to był w przypadku starszych modeli – uzupełniania poziomu elektrolitu czy dolewania wody. Są całkowicie szczelne i często nawet korki mają zabezpieczenia przed odkręcaniem i zdejmowaniem. Należy do tego dodać, iż w idealnych warunkach akumulatory nie wymagają również doładowywania innego, niż to zapewniane przez pracę silnika. Niestety, w rzeczywistości sprawa nie wygląda już tak różowo. Choć nowoczesne baterie nie wymagają już tyle uwagi, co niegdyś, nadal muszą być utrzymywane w czystości i konserwowane. Oznacza to również i regularne korzystanie z prostowników, zwłaszcza jeśli samochód nie jest używany często i intensywnie lub gdy nadchodzi zima i należy przygotować się na zwiększone zużycie prądu.
Prostownik dopasowany do wymogów baterii
„Najlepszym sposobem na przygotowanie akumulatora do zimy i nie tylko” – tłumaczy ekspert odpowiedzialny za prostowniki w sklepie iParts.pl – „jest doładowanie go za pomocą prostownika. Jakiego? Oczywiście dobrego, a dobrym prostownikiem nazwiemy ładowarkę, która posiada automatyczną funkcję podtrzymania i właściwe napięcie wyjściowe. Napięcie to musi być zawsze zgodne z napięciem akumulatora, czyli w większości przypadków wynosić 12 V”. Wybierając konkretny prostownik, warto również zwrócić uwagę na napięcie końcowe, czyli to, które ładowarka wytwarza pod koniec ładowania. Jeśli chcemy zapewnić swojej baterii długą żywotność, powinniśmy szukać prostowników, które wytwarzają napięcie końcowe o wartości co najmniej 15,5V, ponieważ tylko w ten sposób możliwe będzie naładowanie akumulatora do pełna, co jest niezwykle istotne z punktu widzenia jego trwałości i sprawności.
I jeszcze jedno. Ważną cechą prostownika jest jego dostosowanie do pojemności akumulatora. Informację o minimalnej i maksymalnej pojemności baterii, którą można naładować za pomocą danej ładowarki, znaleźć można w instrukcji lub na opakowaniu wybranego urządzenia.
Ja odkąd mam samochód, jeszcze nie ładowałem akumulatora. W razie czego mam u siebie bardzo dobry prostownik, który w razie problemów pomoże naładować baterię. Prawda jest taka, że na co dzień o tym nie myślimy, jednak nie wiadomo kiedy przyjdzie nam naładować akumulator. Warto się zabezpieczyć 🙂